sobota, 4 czerwca 2016

Sernik na zimno z serków homogenizowanych

Truskawkowy sezon rozpoczęty! Trochę późno, ale cóż.. Już od jakiegoś czasu wszędzie ich pełno, ale zawsze jakoś nie po drodze mi było żeby je kupić. A że teraz akurat miałam ochotę na sernik na zimno, więc gdy tylko nadarzyła się ku temu okazja postanowiłam od razu wejść w ich posiadanie. Sernik przygotowuje się szybko, najdłużej z tego wszystkiego czeka się na tężenie galaretek. Takie ciasto bez pieczenia jest idealne dla wszystkich, którzy mają ochotę na coś słodkiego i przy okazji chcą się nieco ochłodzić. Choć dla mnie najpyszniejsze w serniku są właśnie fantastyczne, świeże truskaweczki:) Smacznego!

Składniki
ok. 120 g okrągłych biszkoptów
330 ml śmietanki 30%
400 g serka homogenizowanego waniliowego
2 galaretki - żółta i czerwona
świeże truskawki ok. 250 g
Wykonanie:
Truskawki myjemy i usuwamy z nich szypułki. Każdą truskawkę kroimy na pół - posłużą do dekoracji. Rozpuszczamy galaretki - żółtą w 250 ml wody, a czerwoną w 300 ml wody. Studzimy. Gdy zaczną tężeć ubijamy schłodzoną śmietanę na sztywno (musimy uważać, żeby nie ubijać za długo, bo powstanie masło), potem dodajemy serek homogenizowany i na koniec tężejącą żółtą galaretkę. Wszystko dokładnie mieszamy. W okrągłej formie układamy biszkopty i na biszkopty wykładamy masę serową. Następnie na masę serową wykładamy przygotowane wcześniej truskawki. Całość polewamy czerwoną galaretką i chłodzimy w lodówce przez parę godzin.

PS. Przed wyłożeniem masy serowej na biszkopty, spróbujcie jej. Jeśli jest dla Was za mało słodka - dodajcie cukru pudru do smaku. Dla mnie słodycz galaretki i owoców była wystarczająca.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Szablon wykonany przez Blonparia