Sernik na spodzie brownie z musem malinowym

Sernik na spodzie brownie z musem malinowym to rzecz, na którą jeszcze od ostatniego lata się czaiłam, by ją przygotować. Udało się - głównie dzięki mamie, która zamroziła malinki. Po wypróbowaniu potwierdzam - to połączenie doskonałe - maliny, czekolada i ser. Niby proste, a takie smaczne.

Składniki:

[SPÓD BROWNIE]:

110 g masła

100 g gorzkiej czekolady

1 szklanka cukru

2 duże jajka

0,25 szkl. mleka

1 szkl. mąki

Masło rozpuszczamy w garnku, dodajemy podzieloną czekoladę i mieszamy, aż czekolada się rozpuści. Zdejmujemy garnek z ognia, dodajemy cukier i mieszamy. Gdy masa lekko ostygnie dodajemy pojedynczo jajka i szybko mieszamy. Na koniec dodajemy mąkę i mleko i dokładnie mieszamy. Masę wykładamy do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok. 12 minut.

[MASA SEROWA]:

700 g twarogu

200 g kwaśnej śmietany

3 czubate łyżki mąki pszennej

140 g cukru pudru

1 łyżka cukru waniliowego

4 jajka

Twaróg mielimy w maszynce do mięsa. Ubijamy śmietanę z cukrem i stopniowo dodajemy ser. W międzyczasie - wbijamy do masy po jednym jajku i ubijamy, aż masa ładnie się połączy. Na koniec dodajemy mąkę i mieszamy całość.

Masę serową wykładamy na podpieczony spód brownie i pieczemy ok. 40 minut, do zarumienienia się sernika.

[MUS MALINOWY]:

500 g malin (moje są mrożone)

2 łyżeczki żelatyny

ok. 1/4 szkl. gorącej, choć lekko przestudzonej wody

cukier do smaku

Do garnka wrzucamy maliny z cukrem i gotujemy, aż się rozpadną. Gdy będą już miękkie - wtedy przecieramy je przez sito, aby ziarenka zostały na sicie. Rozpuszczamy żelatynę w ciepłej wodzie.

Do przetartych malin bez ziarenek dodajemy żelatynę i dokładnie mieszamy. Gdy zacznie tężeć - wykładamy mus na masę serową i odstawiamy do wystudzenia.