Robi się coraz cieplej, wskutek czego coraz bardziej z niecierpliwością oczekujemy na wszelkie świeże, pyszne, orzeźwiające napoje. Dziś prezentuję zielony koktajl samo zdrowie - ze szpinakiem, owocami i imbirową nutą, która nadaje fajny posmak całości. Smacznego!
środa, 20 kwietnia 2016
sobota, 16 kwietnia 2016
Sałatka z makaronem, świeżym ogórkiem i kukurydzą
No i w końcu na dworze czuć wiosnę! Ludzie powychodzili na ulice, słońce przygrzewa - czego chcieć więcej? Przy takiej pogodzie szkoda czasu, żeby stać przy garnkach i gotować skomplikowane potrawy, tym bardziej, że można wyjść na dwór i po prostu cieszyć się pięknym dniem.
W taki dzień zapraszam na sałatkę - kilka składników i sycący efekt. Wiosenna sałatka z makaronem, świeżym ogórkiem i kukurydzą. Smacznego!
wtorek, 12 kwietnia 2016
Pasztet z grochu
Dziś zapraszam na warzywny pasztet. Jako główny składnik wybrałam groch, jako że zalegał mi w szafce od jakiegoś czasu. Przygotowując mój pierwszy pasztet warzywny bałam się, że będzie się rozpadał albo po prostu nie wyjdzie. Efekt jednak pozytywnie mnie zaskoczył i powoli będę się szykować na kolejną próbę z innym bezmięsnym pasztetem. Smacznego!
sobota, 9 kwietnia 2016
Jaglane batoniki musli
Dzisiaj coś z cyklu "zdrowsza wersja smakołyków". Czasem warto wypróbować domowe, własnoręcznie robione przysmaki, zamiast iść na skróty, kupić gotowca, zjeść i nie odczuwać z tego żadnej większej przyjemności. Nadszedł więc czas na Jaglane batoniki musli, czyli zdrową wersją słodkości. Bo kto powiedział, że słodkie rzeczy muszą mieć mąkę, jajka i czekoladę? Musicie koniecznie wypróbować opcję znacznie bardziej wartościową dla naszego organizmu. Smacznego!
piątek, 1 kwietnia 2016
Dwukolorowa babka marmurkowa
Jeszcze w świątecznym akcencie przedstawiam przepis na dwukolorową babkę marmurkową. Przepis znalazła moja młodsza siostra Ola (lat 15) i tak zachwalała, że nie sposób jej było nie zrobić. Ubijanie tej babki chwilę trwa, ale dla efektu warto się postarać. Wg Oli babka zawsze wychodzi, mi też wyszła, więc w pełni się z nią zgadzam. Lukrem ozdabiała oczywiście też Ola, więc przy okazji jej za to dziękuję :* Smacznego!
Subskrybuj:
Posty (Atom)