Pasztet z grochu

Dziś zapraszam na warzywny pasztet. Jako główny składnik wybrałam groch, jako że zalegał mi w szafce od jakiegoś czasu. Przygotowując mój pierwszy pasztet warzywny bałam się, że będzie się rozpadał albo po prostu nie wyjdzie. Efekt jednak pozytywnie mnie zaskoczył i powoli będę się szykować na kolejną próbę z innym bezmięsnym pasztetem. Smacznego!

Składniki:

1 szkl suchego grochu żółtego

liść laurowy

2 średnie cebule lub 1 duża

2 marchewki

2 ząbki czosnku

1 jajko

sól do smaku

2 łyżeczki słodkiej papryki

0,5 łyżeczki ostrej papryki

3 łyżeczki majeranku

3 łyżki kaszy manny

2 łyżki płatków owsianych

2 łyżki oleju

Wykonanie:

Groch wsypać do miski, zalać wodą i zostawić na noc lub na parę godzin do namoczenia.

Następnego dnia groch odsączamy, płuczemy, przekładamy do garnka, dodajemy liść laurowy, zalewamy wodą 
i gotujemy groch do miękkości.

Na oleju szklimy posiekaną w kostkę cebulę, potem dodajemy do niej startą na tarce marchew i przesmażamy aż warzywa zmiękną.

Wystudzony groch blendujemy i mieszamy z podsmażoną cebulą, marchewką i przeciśniętymi przez praskę ząbkami czosnku. Dodajemy jajko, kaszę mannę, płatki owsiane 
i mieszamy wszystko. Sprawdzamy smak i przyprawiamy.

Masę pasztetu wykładamy do blaszki keksówki wyłożonej papierem do pieczenia lub natłuszczonej i posypanej bułką tartą.

Pieczemy ok. 60 min w 180 stopniach.

Zostawiamy do całkowitego ostudzenia, a następnie kroimy i przygotowujemy kanapki.