Miodownik

Ach, ta wiosna! Pogoda zaczęła już nas nieco rozpieszczać, na ulicach widzimy niejednokrotnie ludzi spacerujących w lekkich strojach, a mi właśnie zebrało się na krótki powrót do nieco chłodniejszych dni - a to za sprawą miodu i przyprawy do piernika. Dzisiaj zapraszam Was na miodownik - mięciuteńkie ciasto przełożone kremem grysikowym niekoniecznie związane z otaczającą nas aurą, ale to wg mnie jeden z ostatnich momentów na korzenne aromaty płynące z tego ciasta, ponieważ już wkrótce przywita nas szaleństwo nowalijek i świeżutkich polskich owoców. Smacznego!

Składniki

Ciasto:

1 szkl. cukru

4 jajka

3 szkl. mąki pszennej

¾ szkl. oleju

4 łyżki przyprawy do piernika

2 łyżeczki sody oczyszczonej

1 szkl. miodu

1 szkl. mocnej, ostudzonej herbaty

Krem

1 szkl. cukru

9 łyżek kaszy manny

750 ml mleka

250 g margaryny

Do przełożenia: 200 g powideł

Wykonanie: 

Ciasto:

Żółtka oddzielamy od białek. Do żółtek dodajemy szklankę cukru i ubijamy mikserem. Następnie dodajemy 1 szkl. mąki i 1 łyżeczkę sody. Potem powoli dolewamy olej, cały czas mieszając. Dodajemy kolejną szklankę mąki i ponownie miksujemy. Ciasto łączymy z miodem, trzecią szklanką mąki i łyżeczką sody. Następnie stopniowo wlewamy przestudzoną herbatę, cały czas miksując i dodajemy przyprawę do piernika. Białka ubijamy na sztywną pianę. W dalszej kolejności łączymy je delikatnie z ciastem. Ciasto dzielimy na 3 części. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Każdy blat pieczemy ok. 20 min w 175^oC.

Masa:

Szklankę mleka łączymy z kaszą manną. Pozostałe mleko gotujemy z cukrem. Do gotującego się mleka wlewamy mleko z kaszą manną, cały czas mieszając, żeby nie powstały grudki. Gotujemy kaszę. Masa powinna być gęsta. Przykrywamy folią spożywczą i odstawiamy do całkowitego ostudzenia. Gdy kasza wystygnie miksujemy masło, do którego stopniowo dodajemy wystudzoną kaszę.

Przełożenie ciasta:

Blat ciasta smarujemy marmoladą, potem wykładamy masę – czynność powtarzamy aż do trzeciego blatu. Ciasto wkładamy do lodówki oraz obciążamy deską, żeby warstwy się nie oddzielały.